Error 404
Zawsze odkąd pamiętam patrzyłem na samoloty latające nad moją głową. Jako dzieciak mieszkałem na ul. Średniej w Radomiu, niedaleko lotniska wojskowego i każdego ranka słychać było szum silników, stacjonujących tam samolotów TS-11 Iskra. Wstawałeś rano i słyszałeś ja samoloty grzały silniki. Czasem przyleciał samolot transportowy, aby zabrać coś na wschód, truskawki, jabłka itp.
W latach 70 i 80 w szkole na zajęciach ZPT (zajęcia praktyczno-techniczne) budowaliśmy rożne rzeczy aby człowiek był bardzo „manualny”. Ja budowałem samoloty jak większość chłopaków w tamtych czasach. Mając 15 lat uczęszczałem na modelarnie do MDK (Młodzieżowy Dom Kultury) i tam poznałem jak się buduje prawdziwe modele latające. Pod okiem instruktora zbudowałem mój pierwszy model z napędem spalinowym na uwięzi, to była frajda. Największą frajdą była chwila uruchomienia silnika i pierwszy lot, który skończył się po „kilku sekundach lotu” 🙁 Potem nastąpiła długa przerwa w modelarstwie RC zamieniona na modele z Małego Modelarza oraz plastki.
Hobby powróciło w 1996 roku, kiedy poznałem kilku kolegów latających modelami RC. Zakup aparatury do zdalnego sterowania, budowa kilku modeli i satysfakcja, że to lata. Nie interesowały mnie modele na uwięzi tylko modele latające same, zdalnie sterowane.
Następny rozdział to śmigłowce. Uczyliśmy się z kolegą latać bez pomocy z zewnątrz i nauczyliśmy się „po swojemu”. Co to znaczy? W modelarstwie są 4 mody sterowania, my wymyśliliśmy „piąty” :), który jest zmienioną formą MODE 1 i tak zostało, że nikt po NASZEMU nie lata na świecie (chyba).
Trenowanie szło, lataliśmy i trenowaliśmy parę razy w tygodniu zamiast chodzić z żonami na spacery i takie tam :). Organizowaliśmy zawody, pikniki, spotkania i było super do czasu aż w 2008 roku powstał pierwszy model wielowirnikowca, który zaczął powoli odmieniać modelarstwo. Modelarze zaczęli budować drony a raczej modele wielowirnikowców na pierwszych komputerach pokładowych opartych na żyroskopach i programowalnych kontrolerach ATMEGA. Następny rozdział to Mikrokopter, projekt niemieckiego konstruktora i modelarza oraz jego klony, które latały coraz lepiej aż do 2015 roku. W tym roku nieznana nikomu firma DJI wypuściła na rynek kontroler NAZA, który zrewolucjonizował sterowanie modelami wielowirnikowców. W tym samym roku do sprzedaży wszedł Phantom 1 zbudowany na kontrolerze NAZA. Od 2014r. co roku mamy nowy, lepszy model, który lata sam i niestety powoduje problemy bo każdy chce latać a nie każdy ma o tym pojęcie. Latają dorośli, młodzież i dzieci dla zabawy, zrobić zdjęcie, film itd. tylko czasem w miejscach gdzie nie można latać, bo czemu nie zrobić zdjęcia samolotu na lotnisku albo np. tłumu na marszu.
Przepraszamy. Strona, której szukasz nie została odnaleziona. Mogła zostać skasowana, zmieniono jej nazwę albo została czasowo usunięta. Sprawdź poprawność adresu lub zajrzyj na stronę główną serwisu.
We are sorry, but the page you requested cannot be found. The page you are looking for might have been removed, had its name changed, or is temporarily unavailable. Check the page adress or open home page and look for links to the information you want.